Czy Wy też uwielbiacie pierogi? ja w przeciwieństwie do całej mojej rodziny, która lubi pierogi ruskie, wolę te z owocami, jagodami, truskawkami czy serem i rodzynkami. Truskawki mogą być świeże, sezonowe, ale także te mrożone.
Składniki:
- 500g mąki
- 3/4 szklanki ciepłej wody
- 1/2 łyżeczki soli
- 1 kg truskawek
- 2 szklanki cukru
- śmietana/jogurt naturalny
- 2 łyżki cukru
- cynamon
Przygotowanie:
Truskawki umyć, usunąć szczypułki, pozostawić do okapania na durszlaku, następnie pokroić na małe ćwiarteczki, w miseczce wymieszać z cukrem. Mąkę przesypać na blat, dodać soli i wymieszać, stopniowo dodawać ciepłą wodę. Ciasto powinno mieć elastyczną konsystencję, być gładkie i miękkie. Ciasto trzeba dokładnie rozwałkować żeby było cienkie, ja nie miałam siły walczyć z wałkiem, z pomocą przybył Marcin, uzyskał gładkie i cieknie ciasto. Nie mam foremki i zaciskacza na pierogi, więc za pomocą szklanki wycinam krążki i nakładam na nie truskawki. Brzegi ciasta zlepiam ze sobą i przyciskam końce widelcem. Gotuję we wrzątku z dodatkiem kropli oleju do momentu aż pierogi wypłyną na wierzch. Podaję ze śmietaną i cynamonem!Pierożki, które zostały zamroziłam.
Smacznego!
Ps. Jestem w trakcie udoskonalania bloga, mam nadzieje, że jakość zdjęć, wkrótce też będzie lepsza :-) (jeżeli napadnę na bank i kupię nowy aparat :D )
Mówiłam, że doskonale mu szło:*